Reperkusja • negatywne konsekwencje, jaki wywołuje jakiś fakt lub wydarzenie. To o czym mówi słownik języka polskiego tłumacząc znaczenie wyrazu „reperkusja” należy wskazać jako negatywne następstwa dezinformacji, lecz również jako następstwo demaskacji. Wówczas jako brak zaufania będącego podstawą szacunku i autorytetu., których posiadania jest istotne, jak i zachowania jest szczególnie ważne dla instytucji zaufania społecznego i osób te instytucje reprezentujących. Tymczasem to najczęściej osoby posiadające autorytet w społeczeństwie i cieszące się szacunkiem same nie szanując innych osób, przekazują im nierzetelne informacje. Często motywując swoje działania twierdzeniem „ja informuję, a oni nie wiedzą…” i nie dlatego, aby poinformować rzetelnie, lecz by móc wykorzystać niewiedzę.
• Osoby informowane nie wiedzą i wiedzieć nie muszą, a ja (manipulant) przekażę im to, co chcę przekazać a nie to co powinienem lub muszę przekazać. Takie podejście do obowiązku przekazania informacji rzetelnych zauważa się najczęściej u duszpasterzy (księży) w ich kontaktach z osobami świeckimi (parafianami). Wówczas jakieś (?) prawo i zasady, normy i wskazania określone przez Kościół (rzymskokatolicki) i tylko w mniejszym lub większym stopniu, przegrywają z samowolą (chciejstwem, widzimisię) księży. Co zdarza się częściej niż rzadziej, a właściwie się nie zdarza (nie jest sporadyczne). Bowiem jest wręcz ugruntowaną regułą w postępowaniu proboszczów parafii (sprawujących urząd dany im władzą biskupa), że to oni „panowie na włościach” stanowią prawo „w folwarku”, którym zarządzają.
• UWAGA: przestrzegam przed konsekwencjami z powodu wykorzystywania adresu mailowego w celach niezgodnych z przepisami prawa